Decoupage wciąga. Nie ma rady, trzeba działać :)
Ostatnio robiłem delikatne porządki i znalazłem w garażu stary krzemionkowy garnek. Pomimo porządnego czyszczenia nie nadaje się już do przechowywania np. kiszonki, gdyż w garażu służył do przechowywania gwoździ. Jednak nic straconego - można będzie w nim przechowywać orzechy.
Dobrałem sobie tematycznie serwetkę (dostałem dwie sztuki od mamusi):
Pierwsza próba przyklejania serwetki skończyła się niepowodzeniam. Decoupage na ciemnym tle to pomyłka (niby o tym czytałem ale musiałem się przekonać na własnej skórze), dlatego pomalowałem garnek białą farbą akrylową (dosyć niestarannie).
Następnie wyciałem trzy pozostałe motywy z serwetki i przykleiłem do garnka:
Kolejny etap to przyklejenie sznurka jutowego. Klejenie na gorąco za pomocą pistoletu:
Sznurek został przyklejony u góry i u dołu garnka, przyszła pora na dekoracje.
Łupiny po orzechach włoskich:
Łupiny po orzeszkach pistacjowych:
Na końcu lakierowanie, schnięcie i gotowe.
Kamionkowy garnek w orzechy na orzechy:
Bardzo ciekawy pomysł, podoba mi się.
OdpowiedzUsuń