Wpadło mi w ręcę opakowanie po chipsach Pringles. Koleżanka sobie zajadała (a jest teraz w takim okresie, że pochłania wszystko i każdej ilości - przynajmniej tak twierdzi), bo takie prawo ciężarówek. Ponieważ ja za nimi (tymi chipsami) nie przepadam poprosiłem tylko aby pojemniczek zamiast w koszu wylądował u mnie bo "coś sobie z niego zrobię"..
I zrobiłem / ozdobiłem. Powstał pojemnik na pędzle do decoupage..
Przynajmniej tak mi się wydawało, dopóki córka nie podpatrzyła.. i owszem jest to pojemnik na pędzelki.. tylko nie moje :/.
A teraz przepis jak to zrobić w kilku krokach.
Zatem..
1. Potrzebujemy pustego, czystego pojemniczka po chipsach Pringles:
2. Pomalowałem go farbą akrylową (generalnie jasny kolor, mam ostatki bardzo jasnego lawendowego - i jeszcze mi zostało). Położyłem 3 warstwy farby akrylowej.
3. Wyszperałem w swoich zapasach jakąś serwetkę. Wyciałem z niej poszczególne elementy i nakleiłem za pomocą rozwodnionego wikolu na pojemnik. Oczywiście gdy już farba akrylowa wyschła. Zużyłem na projekt pół serwetki.
4. W miejscach gdzie pozostały mi miejsca puste, tzn. tam gdzie nie przyklejałem elementów serwetki (akurat tu - dwa takie paski dookoła pojemnika) nawinąłem ciasno włóczkę. Następnie namoczyłem ją rozwodnionym wikolem:
5. Ostatni etap to 3-4 warstwy lakieru (szybkoschnącego).
Pomysłowe :D
OdpowiedzUsuń