zakupionych parę lat temu ( dzięki którym mogłem stać się bohaterem w swoim domu, chociaż wtedy chyba jeszcze takiej mocy marketingowej nie posiadały):
Podłoga żonie się znudziła bo zamarzyła sobie nowy dizajn więc znowu miałem okazję zostać gierojem i musiałem "zrywać" podłogę.
Co zrobić ze starą podłogą? Przecież nie wyrzucę ... a przydałaby się jakaś donica na moje warzywa.
Główne założenie było następujące: zrobić najprościej jak się da.
Wobec tego panele wystarczyło poprzycinać trochę w kilku miejscach. Poskręcać, pozbijać i delikatnie wzmocnić.
Opis kroku po kroku oraz foto story nie są konieczne, jednak przedstawiam efekt końcowy:
Środek donicy został wyłożony włókniną w kolorze białym - zdjęcia brak ale od czego jest wyobraźnia? :).
Ciekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuńMarcel, dobra robota, tak trzymać. Pozdrowienia ze Skarbka 140a :)
OdpowiedzUsuń