Z tą skórą trochę przesadziłem, użyłem dermy, ale nic nie stoi na przeszkodzie aby zastosować skórę. A ... właśnie, dzisiaj wrzucam kolejny projekt podstawki na konkurs w majsterkowie.
Kto ciekawy jak ją popełniłem, niech czyta dalej
Na początku musiałem przygotować jakiś szablon boczków:
Boczki mają być dwa. Materiał panel podłogowy. Aby zrobić "bliźniacze" elementy musiałem skleić ze sobą dwa podobnej wielkości kawałki panelu. Proces klejenia miał być odwracalny więc z pomocą przyszła mi taśma dwustronnie klejąca:
Następnie przykleiłem papierowy szablon:
Gwoździkiem zaznaczyłem sobie środki dziurek które musiałem wywiercić:
Po wierceniu:
Teraz można wziąć się za wycinanie boczków:
Jest to długi i żmudny proces, ale parłem bohatersko do przodu, aż tu nagle:
Nic nie szkodzi. Po pierwsze - zbliżałem się do miejsc gdzie rama piły nie pozwoliłaby iść dalej. Po drugie - za pomocą ręcznika papierowego i taśmy izolacyjnej, zrobiłem sobie "rozpruwacza" do dalszej walki:
No to ciach:
Boczki bezpośrednio po wycięciu:
I po szlifowaniu papierem ściernym:
Nadeszła pora aby oba elementy oddzielić od siebie. Niestety nie ma lekko. Po dobroci nie chciały, więc użyłem nożyka (UWAGA na palce!):
I oto są bliźniaki:
Po wyczyszczeniu:
Teraz, można zająć się odrysowaniem boczków na dermie:
Wycinam z lekkim zapasem:
Obklejam boczki dermą:
Teraz biorę igłę, nić i zaczynam szyć. Boczki w "skórze":
Przyszedł czas na zrobienie bocznych wzmocnień (hmm...ramy?):
Z drewnianego sosnowego wałka odciąłem trzy równe elementy:
Pomalowałem je czarną bejcą:
Po wyschnięciu skleiłem wszystko razem:
Brakuje jeszcze jakiejś podstawki. Pomyślałem, że zrobię coś w stylu "płozy". Wyżłobiłem kawałki drewnianej listewki:
Ładniej to wygląda po malowaniu czarną bejcą:
Gdy bejca wyschła, skleiłem ostatecznie wszystko ze sobą skleiłem. Oto efekt końcowy:
Niezłe ciekawe pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń