Moje pierwsze, wykonane już dosyć dawno, "radio samochodowe w domu" spodobało się koledze i poprosił abym i jemu coś takiego wyczarował...
Więc wyczarowałem:
Więc wyczarowałem:
Kolega dał główne materiały, tj. radio samochodowe i jakieś stare głośniki komputerowe:
Reszta materiałów to jak zwykle była jedna wielka improwizacja.
Głośniki rozłożyłem na części pierwsze. Niezły miałem ubaw widząc w środku ten "subwoofer" chińskiej produkcji - po prostu ciut mocniejszy głośnik... no ale nie o tym... zacząłem budować pudło. przyciąłem panel podłogowy na odpowiadającą mi długość a w nim wyciąłem otwory dla niskich tonów (czyli pod ten "soob"):
Przykręciłem głośnik:
I zacząłem go obudowywać za pomocą znalezionej w piwnicy listewki:
Przy okazji dolutowałem przewody do głośnika... bo jak go zabuduję to juz nie będę miał takiej możliwości:
Niestety listewki okazały się za niskie w porównaniu do głośnika:
Dlatego "przykrywkę" musiałem podfrezować. Przygotowałem sobie szablon:
I wziąłem się do roboty:
Po wszystkim dokleiłem "przykrywkę":
Potem przyszła kolej na ścianki boczne (wycięte z płyty meblowej, z jakiejś starej półki lub drzwiczek). Klejenie:
I tak to póki co wygląda:
Przyszła kolej na panel przedni. W nim będzie tkwiło radio i dwa głośniki więc pora przygotować zarys gdzie będą otwory. Najpierw pod radio:
I "wycinanie":
Trzeba pozbyć się nierówności:
Szablon głośnikowy rozrysowałem na kartce w kratkę:
Potem przykleiłem go do panelu przedniego i "odbiłem" gwoździkiem punkty pod wiercenie:
Panel przedni w stanie surowym:
Można go teraz przykleić do "skrzynki":
Boczki okleiłem sztuczną skórą w kolorze czarnym, przyklejony panel dodatkowo przykręciłem:
Przyszła pora na ogarnięcie elektronicznej części projektu.
Sprawdziłem ile prądu pobiera to radio z tymi 3 głośnikami i jednym dodatkowym o mocy 5W - było to coś w granicach 300 mA... czyli malutko. Pomyślałem, że zwykły stabilizator 7812 wystarczy i zacząłem budować zasilacz oparty na tej kości.
Dla tak prostego projektu nie chciało mi się projektować płytki, przenosić termotransferem wzór płytki na PCB a potem jeszcze trawić. Postanowiłem płytkę wyfrezować ręcznie (w jakimś "odpadzie" PCB):
Przyszła pora na uzupełnienie płytki o elementy elektroniczne:
I gotowe:
Przyszła pora na zakup transformatora i nagle w ręce wpadł mi zasilacz sieciowy z odciętą końcówką zasilania:
Postanowiłem go wykorzystać - wtedy obejdzie się bez transformatora. Wyciągnąłem go z obudowy (zdjęcia brak).
Przygotowałem sobie panel tylny... na którym mamy wejście antenowe, gniazdo zasilania 230V, dwa zakręcane złącza na dodatkowy głośnik, gniazdo na bezpiecznik oraz wyjście na wzmacniacz (dodatkowy):
Przymocowałem panel do obudowy i zacząłem łączyć wyjścia z radia z panelem:
Gniazda RCA - sygnał został podpięty i podlutowany dla obu kanałów od środka radia:
Niestety nie mogłem masy złapać na złączach RCA - nie da rady się tego polutować moją lutownicą więc złapałem dla obu kanałów masę na "śrubie":
Antena też została złapana od środka:
Pierwsza próba i działa :)
Aby trochę ogarnąć i uporządkować wnętrze użyłem opasek zaciskowych:
A tutaj antena (w trybie transportowym, zawinięta na kawałku tektury) - z jednej strony wtyk bananowy z drugiej krokodylek (aby złapać np. metalowy karnisz lub firankę):
Można już radyjko wykańczać przy pomocy kątowników sosnowych:
...
Jeszcze tylko "stópki"...:
I można sosnowe elementy polakierować. Oto efekt końcowy:
Panel tylny wypada jeszcze opisać:
A oto mała prezentacja - jak to wygląda na żywo... bo filmik nagrywany jest telefonem i z jakością dźwięku jest tak sobie:
Nie no mistrzostwo !! więcej tego typu artykułów :)
OdpowiedzUsuńBędę się starał :)
UsuńDzięki tobie wiem do czego teraz wykorzystać stare radia samochodowe.
OdpowiedzUsuńDziękuję i powodzenia :) Po wszystkim chętnie zobaczyłbym jak wyszło.
UsuńTa muzyka gra z fal radiowych? montowałeś jakoś antenę czy zwykły drut?
OdpowiedzUsuńSuper sprawa, marzy mi się taki projekt, ale jestem noga pod względem elektroniki i pogubiłem się przed tworzeniem zasilania. Jest jakiś łatwiejszy na to sposób? a jeśli nie to gdzie się uczyć takich rzeczy? pełen szacunek!
Antena to kawałek przewodu (jakieś 2 metry, opis jest w tekscie).
UsuńZ łatwiejszych sposobów to radio + zasilacz komputerowy + głośniki (oddzielnie lub w jednej obudowie).
Gdzie się uczyć? Jedyna rada, czytać, szukać pomysłów, analizować i próbować samemu i nie zrażać się na początku, bo łatwo nie będzie.
Antena to kawałek przewodu (jakieś 2 metry, opis jest w tekscie).
UsuńZ łatwiejszych sposobów to radio + zasilacz komputerowy + głośniki (oddzielnie lub w jednej obudowie).
Gdzie się uczyć? Jedyna rada, czytać, szukać pomysłów, analizować i próbować samemu i nie zrażać się na początku, bo łatwo nie będzie.
Pytanko - dlaczego nie wykorzystałeś zwykłego, dowolnego zasilacza 12VDC? Czy chodziło o "zabawę w lutowanie"?pzdr.
OdpowiedzUsuńNie no.. właśnie ostatecznie wykorzystałem taki zasilacz.. bo znalazłem (myślałem wtedy, że nie mam).. ale gdybym nie miał to wstawiłbym ten lutowany.
UsuńPodziwiam i szanuję bo napewno łatwo nie było tymbardziej że efekt końcowy wygląda jakby zszedł z taśmy montażowej w fabryce jbl 👍mega wykon. Teraz też od jakiegoś czasu bawię się w elektronikę pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki za uznanie i życzę sukcesów w elektronicznym majstrowaniu
Usuń