Kolejny pomysł na prezent choinkowy... tym razem dla Dwojga. Prezentuję drewniane szkatułki zamykane wieczkiem, bez zawiasów:
Chcesz poznać krótką historię ich powstawania?
Oto ona:
W pierwszej kolejności przy pomocy wyrzynarki stołowej Meec Tools przyciąłem sobie na wcześniej zadany wymiar listewki, które posłużą za boczki:
Po wycięciu przyszła pora na wyrównanie końcówek:
W dalszej kolejności należało porządnie oszlifować wszytkie formatki:
Posegregować:
Pomyślałem, że "ramę" dobrze będzie wzmocnić i w tym celu listweki połączę na kołki:
Dobrym pomysłem przy robieniu połączeń kołkowych jest wykorzystywanie tego typu znaczników (znacznie ułatwiają pracę i poprawiają prezycję):
Mam sobie taki "kącik" do "łapania" kątów prostych:
Jeśli kołki są zbyt długie, można przeciąć je na pół:
Podobnie postępowałem, przy "produkcji" drugiej szkatułki:
Niestety, z powodu braku większych kawałków desek, wieczko i spód musiałem zrobić samodzielnie. Tak oto powstaje w moich domowych warunkach klejonka z kantówek:
Cięcie na wymiar "ramy":
Gdy już prawie wszystkie elementy były gotowe...:
Mogłem, oszlifowane denka przykleić do ram:
Wieczka postanowiłem "obudować" listwami narożnymi:
Na zdjęciu powyżej widoczne już jedno skończone wieczko, a poniżej powstaje drugie:
Całoś została pomalowana bejcą:
Dla lepszej prezencji, skatułki zostały dodatkowo polakierowane. Poniżej można podziwiać końcowy efekt prac:
Bardzo ładne szkatułki!
OdpowiedzUsuńMam do nich parę pytań. Czy jesteś w stanie na wyrzynarce przyciąć listewki ładnie i prosto ot tak, z ręki? Czy jednak traktujesz je później jeszcze szlifierką bądź papierem ściernym? Mnie zawsze strasznie piła błądzi w materiale.
I czy korzystasz z wyrzynarki w domu? Nie jest zbyt hałaśliwa?
Pozdrawiam,
Mateusz
Dzięki za uznanie :)
UsuńA teraz odpowiem na Twoje pytania:
"Czy jesteś w stanie na wyrzynarce przyciąć listewki ładnie i prosto ot tak, z ręki?"
Jest to możliwe dzięki prowadnicy (ładnie ale nie idealnie) - jednak musi to być nie za gruba listewka i nie może posiadać zbyt dużo słojów. Na słojach brzeszczot pozwala sobie na "skok w bok".
"Czy jednak traktujesz je później jeszcze szlifierką bądź papierem ściernym?"
To robię zawsze, po każdym cięciu (no ale nie mam precyzyjnego profesjonalnego sprzętu - zazwyczaj wszystko robię ręcznie).
"I czy korzystasz z wyrzynarki w domu? Nie jest zbyt hałaśliwa?"
Jest hałaśliwa :) do tego trochę kurzy. Używałem w domu, w kuchni, przez 2 tygodnie - niestety nie mam warsztatu z prawdziwego zdarzenia, a sama wyrzynarka była wypożyczona z marketu Jula.
Dziękuję za odpowiedzi!
UsuńRzeczywiście na zdjęciach widać, że stół wyrzynarki ma prowadnicę. Czyli najlepszym wyjściem w mojej wyrzynarce byłoby zmajstrowanie jakiejś prostej przykładnicy. W czym niestety okrągły kształt stołu roboczego nie pomaga.
A kuchnia w domku czy bloku? Sąsiedzi nie skarżyli się?
Kuchnia w bloku... Na wyrzynarkę się nie skarżyli :)
Usuń